Kulon czyli „grubopiętek wytrzeszcz”

kulonMoją ulubioną nazwą kulona jest gruzińskie tvalchketia – znaczące tyle co „wytrzeszczone, szeroko otwarte oczy”. Czyż nie jest to trafne, a przy tym oryginalne spostrzeżenie? Kulon ma nieproporcjonalnie duże nie tylko oczy, ale także dziób, całą głowę i stosunkowo grube nogi. Od tych „przerośniętych” u niego części ciała pochodzą jego nazwy w różnych językach. Łacińskie Burhinus znaczy tyle co „nos wołu”, angielskie thick-knee to „grube kolano”, a wśród dawnych polskich określeń odnajdziemy grubopiętka.

Nazwę kulon zaczerpnęliśmy z francuskiego coulon, które według Witolda Doroszewskiego miałoby oznaczać mewę, ale jest to raczej bardziej ogólne określenie różnych ptaków siewkowych. Także w polszczyźnie swego czasu nazwa ta odnosiła się nie tylko do kulona, lecz także do kulików i kwokacza – czyli do dużych siewek.

Kulon jest nietypową siewką „sucholubną”, ale nie gardzi też pokarmem zbieranym na terenach podmokłych… Jest on wciąż dość liczny na przykład we Francji, gdzie podobno szczególnie chętnie jada żaby… Zaś w Polsce jest na tyle rzadki, że obserwatorów przyprawia o – nomen omen – wytrzeszcz oczu…

fot. Witold Muchowski (stepy Chachuna w Gruzji)

Ten wpis został opublikowany w kategorii Uncategorized. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s