Głuptak nie jest naszym rodzimym ptakiem i nad naszymi wodami jest niezwykle rzadkim gościem. Również jego nazwę skopiowaliśmy z obcych języków. Morus bassanus – „głupiec ze Skały Bassa” (wyspa w Szkocji niedaleko Edynburga) – zyskał ów obraźliwy przydomek z racji swojego osobliwego zachowania (gr. moros – głupi). Kiedy ptaki te zdejmowano z gniazd, czy też chwytano w ręce na pokładach statków, nie stawiały one żadnego oporu. Ich mięso, tłuszcz, jaja a także pisklęta były swojego czasu bardzo cenione. Ich bierne zachowanie odczytywano jako naiwność i głupotę.
Angielskie gannet oznacza z kolei żarłoka, chciwca. Aczkolwiek inne angielskie określenie głuptaka – booby – zarezerwowane dla tropikalnych gatunków głuptaków rodzaju Sula – także oznacza głupca – od hiszpańskiego bobo – głupi.
Najosobliwiej nazwali głuptaka Holendrzy, nadając mu imię i nazwisko – jan-van-gent – które dla przeciwwagi brzmi wręcz nobilitująco. Nazwa ta współbrzmiąca z przydomkiem syna Edwarda III, króla Anglii (jan-van-gent – Jan z Gandawy) nie wydaje się jednak mieć z tą postacią cokolwiek wspólnego i jest być może tylko specyficzną dla holenderskiego grą słów.